"Jesteśmy już przyzwyczajeni, że cokolwiek się dzieje, wina jest zrzucana na rząd. Ja sobie tylko wyobrażam, co by się stało, gdyby Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego postanowiła zabezpieczyć skrzynkę pani Beaty Kempy. Wtedy byłyby konferencje o tym, że rząd chce inwigilować posłów opozycji, mielibyśmy tutaj rozdzieranie szat" - powiedział rzecznik rządu.

Reklama

"Poseł - tak, jak każdy inny obywatel, jest zobowiązany, żeby swojej poczty pilnować, żeby się o nią troszczyć. Są narzędzia, wystarczy wydać na nie tylko trochę pieniędzy, żeby swoją pocztę zabezpieczyć" - stwierdził Paweł Graś.

Trwa ładowanie wpisu