Konserwatorzy najpierw zajmą się prezbiterium wraz z głównym ołtarzem, nawami i kaplicami bocznymi. Potem wymieniona zostanie podłoga i rozpocznie się remont organów. Wieża klasztorna, która od lat lekko się przechyla, nie będzie prostowana - badania na potrzeby remontu potwierdziły, że jest w świetnym stanie, a 78 cm odchylenia od pionu nie stanowi zagrożenia.
Konserwatorzy będą się spieszyć, by pierwszy etap najcięższych prac skończyć przed sezonem pielgrzymkowym, który zaczyna się wiosną. Latem - kiedy pielgrzymek jest najwięcej - remont będzie wstrzymany aż do jesieni.
Pieniądze na renowację pochodzą z ofiary wiernych odwiedzających sanktuarium, ale lwią cześć środków pozyskano z Unii Europejskiej.
Odnowa Jasnej Góry wpisana została bowiem na listę 11 kluczowych projektów Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2007-2013 - tego samego, który sfinansuje budowę centrum kongresowego na kilanaście tysięcy osób wokół katowickiego Spodka.
Pieniądze pójdą nie tylko na odrestaurowanie bazyliki, czyli odnowienie polichromii, sztukaterii czy obrazów, ale również na modernizację muzeów na Jasnej Górze, aby spełniały standardy europejskie.