Polka Irena Sendlerowa, która w czasie wojny ratowała żydowskie dzieci, została wyróżniona pośmiertnie Nagrodą Humanitarną im. Audrey Hepburn. Uroczystość przekazania statuetki z brązu, którą odebrał ambasador RP w Niemczech Marek Prawda, odbyła się w poniedziałek wieczorem w Berlinie, gdzie trwa wystawa poświęcona aktorce, znanej m.in. z filmów "Śniadanie u Tiffany'ego" czy "Rzymskie wakacje". Statuetkę wręczył syn aktorki Sean Hepburn Ferrer.

Reklama

Ambasador Prawda powiedział przy tej okazji, że "jest symboliczną chwilą, gdy jedna legendarna kobieta z Warszawy otrzymuje wyróżnienie noszące imię innej legendarnej kobiety" - informuje TVN 24.

Irena Sendler zmarła w maju zeszłego roku w wieku 98 lat. W czasie okupacji współpracowała z konspiracyjną Radą Pomocy Żydom "Żegota", organizując m.in. ucieczki z getta.

Nagroda Humanitarna im. Audrey Hepburn przyznawana jest od 2004 roku osobom i organizacjom, które wyróżniły się pomocą lub pracą na rzecz dzieci, przez powołaną w 1994 roku przez rodzinę aktorki fundację na rzecz dzieci oraz UNICEF. Jej laureatami są m.in. muzycy Bob Geldof i Bono. Zmarła w 1993 roku Audrey Hepburn, która ostatnie pięć lat życia poświęciła pracy na rzecz dzieci jako Ambasador Dobrej Woli organizacji UNICEF, w poniedziałek skończyłaby 80 lat.