Na naszej-klasie jest już kilka milionów Polaków i Polek. Także tych, które nie boją się pokazać swoich wdzięków. Serwis jest pełen erotycznych zdjęć. Na niektórych widać trochę więcej niż tylko kawałek roznegliżowanego ciała.
Nie jesteśmy już bardzo pruderyjnym społeczeństwem, więc trudno by wśród milionów zdjęć nie znalazły się też takie, które bardziej przyciągają uwagę. Ale czy tak naprawdę są "zrobione w realu"?
Wiele z nich to ukryte reklamy różnych serwisów erotycznych. Są też konta fikcyjne, takie jak "miłośnicy ostrego seksu" czy "daleka kraina rozkoszy". Dołączają do nich nierzadko... fikcyjne postacie.
Ale dużo zdjęć wygląda na autentyczne. Robią je w domowym zaciszu dziewczyny, o których trudno powiedzieć, że są ubrane. I zazwyczaj zbierają pozytywne komentarze użytkowników. "mmmm...Nice;)", "Kociaku wspaniała jestes i sliczna brawo :))))))))", albo "Ale z ciebie laska" to tylko te najbardziej dyplomatyczne.
