Dokument opisany przez "Gazetę Wyborczą" wylicza zniszczenia. Największe spustoszenie poczyniły wykopy i potem wyrównywanie terenu. "W ten sposób uszkodzono najważniejsze obiekty, jak Bramę Isztar i drogę procesyjną" - podkreślają autorzy.

Reklama

>>> NATO wysadziło posąg Buddy w Afganistanie

W raporcie, który powstał m.in. w oparciu o inspekcje UNESCO w latach 2088-09, podkreśla się, że stacjonujące w sąsiedztwie ruin Babilonu wojsko wprowadziło na zabytkowe tereny ciężki sprzęt i buldożery.

Od początku taka lokalizacja bazy była wielkim utrapieniem dla archeologów."To tak, jakby zbudować obóz wojskowy pod piramidą Cheopsa w Egipcie albo w brytyjskim Stonehenge" - oburzali się w 2005 r. przedstawiciele British Museum.

Reklama

>>> Bitwa azjatyckich armii o świątynię

Autorzy raportu przyznają, że nie wszystkie szkody powstały w Babilonie w czasie stacjonowania żołnierzy. Duża ich część pochodzi z czasów Saddama Husajna, który zbudował tu jeden ze swoich słynnych pałaców, a także z czasów po 2004 r., kiedy opiekę nad Babilonem z powrotem przejęła iracka Rada Starożytności i Dziedzictwa.