"Takie zachowanie maszyny nie jest niczym dziwnym. Przewiduje je tzw. instrukcja użytkowania samolotu w locie, wydana przez jego producenta" - twierdzi rzecznik Dowództwa Sił Powietrznych major Marcin Rogus.
Incydent bada jednak Komisja Wypadków Lotniczych. Według ”Rzeczpospolitej” część lotników, uważa jednak, że Siły Powietrzne powinny zawiesić loty F-16, do czasu wyjaśnienia, co było przyczyną problemów samolotu.