Ojciec piosenkarki chorował już od kilku lat. Zarabiał grosze grając na starej gitarze na chodnikach, żył w fatalnych warunkach w rozwalającej się kamienicy w Przemyślu.
Jedynym marzeniem pana Jana w ostatnich latach życia było spotkanie z dwuletnim wnukiem Allanem. Zorganizował nawet specjalny koncert, by zebrać pieniądze na złoty łańcuszek dla malucha. Jednak sławna piosenkarka nie utrzymywała z ojcem kontaktu, bo opuścił rodzinę, gdy była małym dzieckiem.
Dziś rano zmarł Jan Górniak, ojciec znanej piosenkarki Edyty Górniak. Miał 55 lat.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama