Cysterna z propanem-butanem przewróciła się w Romanowie (woj. śląskie). Leżała na trzech pasach. Co się stało? Kierowca najprawdopodobniej zasnął za kierownicą. Zostal już przesłuchany przez policję.
Mieszkańcy okolicznych miejscowości odetchnęli z ulgą. Przeżywali chwile grozy, bo w pobliżu wypadku znajdują się dwie stacje benzynowe! Gdyby cysterna wybuchła zmiotłaby z powierzchni wszystko wokół! Strażacy też woleli dmuchać na zimne i zaraz po wypadku zablokowalli drogę.
Na szczęście cysterna wytrzymała! Wioząca 20 ton gazu cysterna przewróciła się na trasie Warszawa - Katowice. Gdyby się rozszczelniła do wybuchu wystarczyłaby iskra. Cysterna leżała kilkanaście godzin na drodze tak nieszczęśliwie, że jej kabina blokowała drogę do Warszawy, a drugi koniec - do Katowic! Strażacy przepompowali gaz do innej cysterny, postawili samochód na koła i odholowali na pobocze.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama
Reklama
Reklama