Dziewczynka trafiła do rodziny zastępczej, a dwójkę jej rodzeństwa - w wieku 7 i 16 lat - oddano pod opiekę ich 25-letniej siostry. Matka śpi w izbie wytrzeźwień.
Wczoraj podobna sytuacja była w Dąbrowie Górniczej, przedwczoraj w Będzinie. Wyrodnym matkom grożą kary więzienia.
To naprawdę plaga. Na Śląsku praktycznie już codziennie pijane matki zostawiają swoje dzieci na ulicy albo je biją. Tym razem w Łaziskach Górnych kobieta porzuciła na ulicy miesięczne niemowlę w wózku, a sama ledwo dotoczyła się do domu. Miała 3,25 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama