"Mężczyzna nie mógł już wytrzymać awantur i okradania przez własne dziecko. Zgłosił się do komendy przy Cyryla i Metodego i opowiedział policjantom o swojej gehennie" - relacjonuje PAP oficer prasowy praskiej policji Agnieszka Hamelusz.

Nastolatka wielokrotnie okradała ojca z pieniędzy, biżuterii i papierosów. Wracała też często do domu pijana. Wszczynała awantury, podczas których demolowała mieszkanie. "Jej ojciec jest spokojnym człowiekiem. Utrzymuje się z renty. Nigdy nie było zgłoszeń o tym, by nadużywał alkoholu. Stracił żonę kilka lat temu i próbował wychować córkę, ale przestał dawać sobie z tym radę" - opowiadają policjanci.

16-latka jest teraz w izbie dziecka. Sąd rodzinny i nieletnich zdecyduje, czy zamknąć ją w poprawczaku. Jednak dziewczyna już zapowiedziała, że jeśli tam trafi, popełni samobójstwo.