W uroczystości uczestniczyły przedszkolaki, które przytulały i obejmowały bajkowe postaci. Nie zabrakło też pierwowzorów obu bohaterów: Bolka - Jana Nehrebeckiego, oraz Lolka - Romana Nehrebeckiego. To synowie Władysława Nehrebeckiego, który wymyślił animowanych urwisów.
"Dziwnie się czuję, w połowie jak osoba, której odsłaniają pomnik. Można powiedzieć, że jestem w pewnym sensie drugim Polakiem, któremu za życia postawiono pomnik" - żartował w rozmowie z PAP Jan Nehrebecki.
Roman Nehrebecki podkreślił, że to przede wszystkim pomnik postaci stworzonej przez jego ojca, a nie jego osobiście. "Nie ukrywam jednak, że cieszę się, iż w tym pomniczku mogę odnaleźć cząstkę siebie" - powiedział.
Rzeźba Bolka i Lolka, przedstawia obu urwisów stojących przy globusie. Bolek wskazuje na nim Polskę i Bielsko-Białą. Szefowa biura promocji bielskiego magistratu Anna Zgierska powiedziała, że rzeźba została wykonana z brązu. Bajkowe postacie nie przekraczają wielkością 1,30 m. Całość waży 254 kilogramy. Twórcą rzeźby jest Jarosław Mączka pod nadzorem autorskim Józefa Ćwiertni. Odlew wykonywał Wiesław Wojdak, a po jego śmierci dokończyła go jego córka - Magdalena Nowocień.
Uroczystości odsłonięcia towarzyszyła prezentacja filmów z Bolkiem i Lolkiem, czytanie książeczek z ich przygodami, a także koncert Dziecięcego Chórku "Pinokio".
To już druga rzeźba bohatera kreskówek rodem z bielskiego Studia Filmów Rysunkowych. Dwa temu na skwerze przy ul. 11 Listopada, głównym deptaku miejskim, odsłonięty został pomniczek psa Reksia, który stał się ulubieńcem najmłodszych bielszczan, ale również punktem, który odwiedzają turyści. Świadczy o tym błyszczący, wypolerowany nosek psa, który dzieci głaszczą "na szczęście".
Pierwszy odcinek najbardziej znanej polskiej kreskówki o przygodach braci Bolka i Lolka powstał w 1962 r. i nosił tytuł "Kusza". Potem zrealizowano jeszcze ponad 150 siedmiominutowych odcinków serialu.