Jak poinformował oficer prasowy żnińskiej policji nadkom. Krzysztof Jaźwiński, wypadek zdarzył się w sobotę późnym wieczorem. Skoki na bungee urządzono dla uczestników dyskoteki i z tej możliwości skorzystał 23-latek.
Dźwig podniósł śmiałka na wysokość 50 metrów. Mężczyzna, po przyczepieniu mu elastycznej liny przez obsługę, skoczył w dół. Gdy lina rozciągnęła się na maksymalną długość, skoczek spadł na ziemię. Okazało się, że lina pękła.
Ofiara z ciężkimi obrażeniami została przewieziona do szpitala. Policja bada okoliczności i przyczyny wypadku.