Ruch pociągów, w tym dalekobieżnych, został zablokowany na tym odcinku w związku z wypadkiem, który miał miejsce w niedzielę po południu. Pociągi dalekobieżne kierowane były objazdem przez Skierniewice.
Jak poinformowała policja, ruch na tym odcinku został już przywrócony i odbywa się normalnie.
Rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe Mirosław Siemieniec poinformował PAP, że w związku z zamknięciem trasy opóźnienia miało ponad 20 pociągów.
Do wypadku doszło ok. godz. 14 w Ołtarzewie niedaleko Ożarowa Mazowieckiego, przy ul. Ceramicznej, na przejeździe kolejowym zabezpieczonym przez tzw. półrogatki.
"Pociąg relacji Szczecin-Warszawa-Białystok potrącił mężczyznę w wielu 30-40 lat, który prowadząc rower przechodził przez przejazd kolejowy" - powiedziała PAP Dorota Tietz z Komendy Stołecznej Policji.
Na miejsce wypadku przyjechali policjanci i jedzie prokurator. "Policjanci przesłuchali świadków, sprawdzali, czy rogatki były opuszczone, czy podniesione" - podała Tietz.
Siemieniec podkreślił, że sygnalizacja na przejeździe, na którym doszło do wypadku, działała prawidłowo; nie wiadomo, dlaczego mężczyzna wszedł na przejazd.
"Latem w ciągu tygodnia zdarza się po kilka wypadków kolejowych, nie tylko na przejazdach, także tam, gdzie np. piesi próbują sobie skrócić drogę, przechodząc przez tory. Skutki bywają tragiczne, a do tego dochodzą utrudnienia dla pasażerów. Pogoda może utrudniać koncentrację, ale trzeba zachować ostrożność na przejazdach kolejowych. Apelujemy o nieprzechodzenie przez tory w miejscach do tego nieprzeznaczonych i na przejazdach przy opuszczonych rogatkach" - powiedział Siemieniec.