Wcześniej CBA przekazało innym służbom m.in. dwa doskonałej jakości karabiny snajperskie (po 150 tys. zł) i stroje płetwonurków. "Materiały wybuchowe i karabiny nigdy nie zostały użyte w akcji. Za marnowanie mniejszych sum kierujemy akty oskarżenia do sądu" - dodaje nasz rozmówca.
"Te zakupy były przeprowadzane w trybie niejawnym, więc dziwię się, skąd o tym pan wie. Ale odpowiem: nie są to duże ilości i służyły do szkolenia jednostki antyterrorystycznej CBA" - mówi Maciej Wąsik, były wiceszef tej służby.