Brunonowi K. za planowanie zamachu na władze państwowe grozi do 5 lat więzienia.
Zatrzymany został 9 listopada. Obecnie przebywa w areszcie śledczym w Krakowie w celi dla więźniów szczególnie niebezpiecznych. Brunon K. przyznał się do przygotowań do zamachu, zastrzega jednak, że odstąpił od tego pomysłu.