Szef resortu rolnictwa Stanisław Kalemba apeluje zarówno do mieszkańców wsi jak i do przyjezdnych, aby nie podpalać traw. Proszę nie palić trawy, bo to jest sprzeczne z przepisami i niszczy środowisko naturalne. To jest proceder szkodliwy i niebezpieczny zarówno jeśli chodzi o florę i o faunę. Zwracam się do wszystkich o nieuprawianie tego procederu - apeluje minister.



Reklama

Wójt gminy Czerwonak Mariusz Poznański mówi, że pożary traw to także duże straty dla gmin. Każdy wyjazd ochotniczej straży pożarnej to obciążenie dla budżetu gminy. Gmina płaci diety strażakom i są to poważne koszty. Jeśli tych wyjazdów nagle nasili się na wiosnę bardzo dużo, to ciężko później znaleźć pieniądze kiedy faktycznie pali się dom, czy dobytek - mówi wójt. Na szczęście coraz mniej rolników wypala trawę na łąkach. Zdaniem wójta Mariusza Poznańskiego to efekt kampanii informacyjnych i coraz lepszej edukacji. W mojej gminie wypalanie traw ograniczyło się radykalnie. Jeszcze jakiś czas temu, rzeczywiście niemal wszyscy rolnicy to robili - dodaje wójt.

Osobom, które zostaną przyłapane na podpalaniu traw grożą surowe kary. Rolnik, któremu udowodni się wypalanie trawy może nawet stracić unijne dotacje.