Michael Schudrich jest rozgoryczony decyzją Sejmu, który nie zgodził się na zniesienie zakazu uboju rytualnego. Przekonuje, że jest to uderzenie w społeczność nie tylko żydowską, ale i muzułmańską w Polsce. Mówi nawet, że ostatni piątek, kiedy głosowano nad projektem rządowym, był najgorszym dniem w życiu diaspory żydowskiej w Polsce od lat trzydziestych ubiegłego wieku.
Schudrich jest tym bardziej rozżalony, że - jak twierdzi - informowanie o uboju rytualnym oparto na kłamstwie. Przekonuje, że procedura zabijania zwierząt bez ogłuszenia nie jest tak brutalna, jak się ją przedstawia.
Naczelny rabin Polski wciąż ma nadzieję, że uda się przywrócić możliwość przeprowadzania uboju rytualnego. Jeśli nie, to on nie wyobraża sobie pozostawania na stanowisku. - Nie będę naczelnym rabinem Polski. Gdzie będę mieszkał - tego jeszcze nie wiem - mówi w rozmowie z Radiu ZET.
Schudrich jest naczelnym rabinem Polski od grudnia 2004 roku.