Lider organizacji Robert Winnicki tłumaczył na konferencji prasowej, że Polacy na Litwie są represjonowani i dlatego Ruch Narodowy chce im wręczyć polskie flagi, aby mogli je wywiesić drugiego maja - w Dzień Flagi.
W procesie reprywatyzacji państwo litewskie kradnie ziemię przekazując ją obywatelom litewskim, po drugie niszczy polskie szkolnictwo, po trzecie odbiera Polakom prawa do pisowni nazwisk we własnym języku czy umieszczania chociażby dwujęzycznych tabliczek nawet w miejscowościach, gdzie Polaków jest 60, 70 albo 80 procent, wreszcie każe tych Polaków, którzy chcą do polskości się przyznawać - wymieniał Winnicki.
Kilkaset polskich flag zostanie rozprowadzonych przez Ruch Narodowy przed polskimi kościołami na Wileńszczyźnie.