Śledztwo prowadzone jest w sprawie, nikomu nie postawiono dotychczas żadnych zarzutów – poinformowała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka.
Śledztwo prowadzone jest w wydziale ds. wojskowych w Prokuraturze Rejonowej w Lublinie.
Rzeczniczka powiedziała, że do dowództwa jednostki wojskowej w Hrubieszowie – stacjonuje tam 2. Pułk Rozpoznawczy – wpłynęło zawiadomienie podpisane przez dwudziestu kilku żołnierzy, dotyczące zachowań dowódcy ich kompanii. Miał on - w okresie od 2015 r. do 2017 r. - poniżać i upokarzać podwładnych mu żołnierzy, nazywać siebie Bogiem, nakazywać im wykonywanie prac, które nie należały do ich obowiązków.
Zawiadomienie od żołnierzy zostało przekazane do prokuratury. Kępka powiedziała, że podczas postępowania sprawdzającego żołnierze podpisani pod zawiadomieniem potwierdzili swoje stanowisko. Wówczas prokurator zdecydował do wszczęciu śledztwa w tej sprawie.
Jak dodała Kępka, śledztwo dotyczy artykułu 352 kodeksu karnego części wojskowej. Przepis ten mówi, że żołnierz, który znęca się fizycznie lub psychicznie nad podwładnym, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
O sprawie, jako pierwszy napisał Dziennik Wschodni.