Cześć pacjentów jest transportowana do szpitala MSWiA w Warszawie. Ci, którzy nie wymagają leczenia szpitalnego, są przewożeni do domu – powiedział starosta grójecki.

Reklama

Dodał, że w piątek wieczorem służby epidemiologiczne otrzymały potwierdzenie o siedmiu zarażonych pacjentach. Wcześniej potwierdzono zarażenie kilkunastu osób z personelu.

Trwa ładowanie wpisu

Od rana w sobotę spływają kolejne wyniki, które potwierdzają, że jest coraz więcej zarażonych osób ze szpitala w Nowym Mieście, a także w Grójcu – powiedział Ambroziak. Dodał, że wszyscy pacjenci powinni opuścić szpital w Nowym Mieście do godz. 15.00. W ewakuacji pomagają żołnierze WOT. Następnie do lecznicy ma wejść firma, która przeprowadzi dezynfekcję pomieszczeń szpitalnych.

Nie wiemy na razie, co będzie dalej. Wojewoda mazowiecki nie zgadza się na zawieszenie działalności szpitala w Nowym Mieście. Mają być tutaj oddelegowani lekarze i pielęgniarki z innych placówek – powiedział Ambroziak.

Pierwsza w Nowym Mieście zaraziła się wirusem SARS-Cov-2 45-letnia pielęgniarka ze szpitala. Kobieta przebywała od poniedziałku w izolatce, czekając na wyniki badań. Kiedy okazało się, że wynik jest pozytywny, w środę rano trafiła do szpitala w Radomiu.

W środę okazało się także, że zarażony jest również lekarz z pogotowia ratunkowego w Grójcu. Z tamtejszym szpitalem miała także kontakt chora pielęgniarka z Nowego Miasta. W środę informowano o kolejnych przypadkach pozytywnych testów wśród personelu w szpitalu Nowym Mieście.

Próbki do badań pobrano także od 34 pracowników grójeckiego szpitala. W czwartek przyszło potwierdzenie badań, że zarażone koronawirusem są też 4 pielęgniarki z oddziału wewnętrznego w Powiatowym Centrum Medycznym w Grójcu. W sobotę – jak powiedział starosta grójecki – przyszły pozytywne wyniki kolejnych pracowników.

Ambroziak poinformował, że ze wstępnych ustaleń wynika, że źródłem zarażenia mogła być pacjentka, która była leczona na zapalenie płuc na oddziale wewnętrznym szpitala w Nowym Mieście.

Reklama

Jak podano w sobotę po południu, po stwierdzeniu zakażenia koronawirusem u pacjentów i personelu medycznego tego szpitala trwa jego ewakuacja.

Karczewski: Myślimy, aby odział chirurgiczny uruchomić od poniedziałku

Zastanawiamy się z panią dyrektor, w porozumieniu z organem założycielskim i z wojewodą, w jakim czasie uruchomić szpital, tak żeby szpital w jak najszybszym czasie mógł (…) powrócić do pracy – powiedział Karczewski na briefingu prasowym. Według niego jest to kwestia najbliższych dni. Myślimy, aby odział chirurgiczny uruchomić od poniedziałku, a wewnętrzny być może w tygodniu - powiedział.

Najważniejsze, żeby przeprowadzić jak najszybszą dezynfekcję i jak najszybsze uruchomienie, policzenie składu osobowego i rozpoczęcie w jak najszybszym czasie przyjmowania pacjentów, bo przecież pacjenci chorują w dalszym ciągu na inne choroby, wymagają leczenia i stąd potrzeba funkcjonowania nie tylko tego nowomiejskiego szpitala, ale również innych szpitali – mówił Karczewski. Dodał, że dwie-trzy osoby pozostaną w szpitalu w salach izolacyjnych.

Poinformował, że w Nowym Mieście dodatnio wypadło 27 testów wśród pacjentów i personelu szpitala, a ponad 180 osób jest na kwarantannie.

Powołując się na rozmowę z wojewodą powiedział, że jest decyzja o skierowaniu lekarzy do wsparcia oddziału wewnętrznego szpitala w Grójcu.

Wojewoda nie wyraża zgody

Jak poinformował w sobotnim komunikacie zespół prasowy wojewody mazowieckiego, zgodnie z wcześniejszym zaleceniem wojewody, pacjenci z potwierdzonym pozytywnym wynikiem zarażenia COVID-19, wymagający dalszej hospitalizacji, są transportowani do Centralnego Szpitala Klinicznego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w Warszawie.

Służby wojewody potwierdziły, że w związku z sytuacją w szpitalu jego dyrekcja złożyła wniosek o zawieszenie działalności placówki. Z uwagi na właściwe zabezpieczenie medyczne mieszkańców miasta i okolic – wojewoda nie wyraża na to zgody. Po dezynfekcji szpital może powrócić do swojej działalności – poinformowano.

Od piątku do dyspozycji dyrekcji szpitala w Nowym Mieście pozostaje pięciu lekarzy internistów i chirurgów, skierowanych przez wojewodę mazowieckiego. Jest wśród nich wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski. Z zapewnień dyrekcji (szpitala - PAP) wynika, że obsada dyżurowa na najbliższe dni jest zapewniona – podano w komunikacie.

Jeśli będzie potrzebne dalsze zwiększenie jej liczby – wojewoda podejmie odpowiednie działania - zaznaczono w informacji prasowej.

Jak informował wcześniej PAP starosta grójecki Krzysztof Ambroziak, część pacjentów była transportowana do szpitala MSWiA w Warszawie. Ci, którzy nie wymagali leczenia szpitalnego, byli przewożeni do domu.