Jak poinformował stołeczny ratusz, w marcu w Warszawie spośród 205 zawartych małżeństw 194 ceremonie odbyły się w salach USC, osiem to śluby konkordatowe, a trzy miały miejsce w plenerze.
Tylko w marcu nowożeńcy odwołali blisko 25 proc. uroczystości. Żadna z ceremonii nie została odwołana przez stołeczny Urząd Stanu Cywilnego. Dodatkowo wszystkie pary, które miały zaplanowane na najbliższe tygodnie śluby w plenerze, zdecydowały o ich przeniesieniu do sal USC – podkreślił ratusz.
W analogicznym okresie ubiegłego roku w stolicy odbyło się 298 ceremonii ślubnych. Spośród nich 257 małżeństw zawarto w salach ślubów USC, 8 w plenerze, a 33 to śluby konkordatowe – podało miasto.
Przypomina równocześnie, że obecnie, w celu przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się koronawirusa wprowadzono ograniczenia, związane z samymi uroczystościami. Narzeczeni mogą jednak być spokojni - ceremonie ślubne zaplanowane na najbliższe dni odbędą się – zaznaczył stołeczny magistrat.
Podczas ceremonii, oprócz urzędnika stanu cywilnego, obecni mogą być jedynie nowożeńcy oraz świadkowie – przypomniał ratusz. Wyjaśnia przy tym, to właśnie między innymi z tego powodu wiele młodych par rezygnuje z zawarcia małżeństwa w pierwotnie zaplanowanym terminie.
Miasto poinformowało również, że w tej chwili wszystkie informacje, dotyczące zawierania małżeństw, są udzielane telefonicznie i mailowo.