"Znajomi z dawnych lat unikają wysyłanych przez Ciebie zaproszeń? Nigdy nie byłeś duszą towarzystwa, a twoja uroda skutecznie wszystkich odstraszała? Chcesz zabłysnąć wśród internetowych kolegów nowymi znajomościami? Szukasz nowych przygód?". Takimi hasłami wirtualny przyjaciel wabi potencjalnych klientów - donosi onet.pl.

Reklama

>>>Wirtualnego "przyjaciela" kupisz tutaj<<<

"Przyjaciel" z sieci proponuje trzy pakiety usług: standard, extra i VIP. We wszystkich podstawowym produktem jest możliwość wpisania się na listę znajomych internauty o pseudonimie TomBe1. Ale o ile w pakiecie standardowym kupimy sobie przyjaźń jedynie na pół roku, a "przyjaciel" będzie nas wspierał dość rzadko i bez większego entuzjazmu, to w pakiecie VIP możemy już liczyć na "dozgonną przyjaźń, nielimitowaną liczbę wiadomości oraz rozmowy na forum we wszystkich wątkach, w których uczestniczysz". "Ponadto masz pełne wsparcie duchowe z mojej strony, pocieszanie, uspokajanie, wychwalanie oraz prawienie komplementów" - zachęca internetowy "znajomy".

Do końca aukcji zostało jeszcze 13 dni, więc można się spodziewać, że stawka wzrośnie. Jednak TomBe1 wzywa, by się śpieszyć: "Nie pozwól, by kto inny sprzątnął mnie sprzed Twego nosa" - namawia internautów.

Co na to Allegro? Według Patryka Tryzubiaka z Allegro.pl, aukcja nie narusza regulaminu. "Nie widzę podstaw do uznania tej aukcji za niezgodną z naszym regulaminem" - mówi portalowi onet.pl Tryzubiak.