W narciarskim rejonie Soelden w austriackim kraju związkowym Tyrol jest ponad 150 kilometrów tras narciarskich o różnym poziomie trudności. Niestety, 15-letnia Polka i jej rok młodsza kuzynka wybrały szlak czarny, przeznaczony wyłącznie dla zaawansowanych narciarzy. Dla starszej z dziewczynek to była śmiertelna decyzja.

Około godziny 13 dziewczynki rozpoczęły zjazd stokiem Rosskirpl ze szczytu Hainbachjoch (2727 metrów nad poziomem morza) Gdy starsza dziewczynka zjechała z wytyczonego szlaku, wypięła narty i pokonała w głębokim śniegu 250 metrów. Usiłowała wrócić na trasę. Nagle poślizgnęła się i runęła ze skały. Spadała 80 metrów po skalistym zboczu - relacjonuje lokalna policja. Dziewczynka nie miała szans na przeżycie.