Zdaniem agencji Sir, ksiądz Oder miał mówić o możliwym terminie beatyfikacji Jana Pawła II na Ischii, w czasie uroczystości upamiętniających pielgrzymkę papieża Polaka na tę włoską wyspę w maju 2002 roku. Miał przyznać, że wyniesienie Jana Pawła II na ołtarze do wiosny przyszłego roku jest jego "osobistą nadzieją".

Reklama

Jednak sam duchowny w rozmowie z PAP dementuje te doniesienia. Twierdzi, że nie udzielał żadnych wypowiedzi na temat terminu beatyfikacji Jana Pawła II.

Według agencji, poinformował także, że już złożył w watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych positio, czyli kluczowy dokument procesu beatyfikacyjnego. Jest w nim m.in. historia życia Jana Pawła II, a także świadectwa ludzi, którzy go znali.

Wśród świadectw, które znalazły się w dokumencie, jest relacja Francesco Pasanisiego, byłego szefa policji, który był na Placu Świętego Piotra w dniu zamachu na Jana Pawła II. To właśnie w jego ręce osunął się postrzelony przez Alego Agcę papież. Mężczyzna wyjawił, że do dziś ma spodnie ze śladami krwi Jana Pawła II.

Reklama

Poza przyjęciem positio, Watykan musi także uznać cud za wstawiennictwem papieża Polaka. O jego świętości ma świadczyć uzdrowienie francuskiej zakonnicy. W jej ojczyźnie cud już potwierdzono. Teraz czas na opinię Stolicy Apostolskiej, a ta jest niezbędna do wyniesienia na ołtarze.