Cały czas trwają ustalenia, co się stało. Wszystko wskazuje na to, że mamy awarię kolektora nie na tym odcinku, który był remontowany - poinformował prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podczas konferencji ws. sobotniej awarii oczyszczalni "Czajka".
Podczas konferencji prasowej prezydent Warszawy powiedział, że "cały czas trwają ustalenia, co się stało". Podkreślił też, że w niedzielę i w kolejnych dniach będzie udzielał kolejnych informacji, aby były one jak najbardziej precyzyjne.
To co wiemy, to to, że mamy awarię kolektora. Wszystko wskazuje na to - będziemy to potwierdzać jak zostanie wypompowana woda i ścieki - że na tym starym odcinku, czyli nie na tym odcinku, który był remontowany - powiedział i dodał, że wyremontowane zostało 100 metrów tego przesyłu, a cały przesył liczy 10 razy więcej.
Gdybyśmy chcieli wymienić cały ten przesył to trwałoby to ponad rok. Były robione przeglądy i ostatni przegląd jednej z nitek zakończył się w maju, natomiast przegląd drugiej nitki zakończył się wczoraj i oba te przeglądy nie wykazały żadnych uszkodzeń, również ten wczorajszy - dodał.
Trzaskowski podkreślił też, że analizy po zeszłorocznej awarii wskazywały na błędy w projektowaniu i błędy wykonawcze w układzie przesyłowym. Miasto w związku z tym - jak mówił - podjęło prace nad wykonaniem alternatywnego przesyłu. To niestety trwa - dodał.
Rafał Trzaskowski na sobotnim briefingu prasowym po sztabie kryzysowym z udziałem przedstawicieli miasta zapowiedział, że rusza na sztab, w którym uczestniczyć będą przedstawiciele rządu.
Wszystko wskazuje na to, że znowu będzie trzeba myśleć o rozwiązaniach alternatywnych. Jest możliwość albo poprowadzenia alternatywnego tymczasowego przesyłu po dnie Wisły, albo znowu, tak jak mieliśmy z tym do czynienia rok temu, po moście pontonowym - powiedział.
Jak wyjaśnił, prawdopodobnie w przeciągu dwóch dni będzie wiadomo, które z tych rozwiązań będzie lepsze.
W spotkaniu wezmą udział m.in. przedstawiciele Wód Polskich, co potwierdził PAP ich rzecznik Sergiusz Kieruzel. Jak podał, sztab ma rozpocząć się o godz. 20.30 w stołecznym Biurze Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego przy u. Młynarskiej.
O kolejnej awarii układu przesyłowego doprowadzającego ścieki do warszawskiej oczyszczalni "Czajka" Trzaskowski poinformował w sobotę na Twitterze. W kolejnym wpisie potwierdził, że w związku z awarią prowadzony jest zrzut ścieków do Wisły. Wcześniej o tym, że ścieki trafiają do Wisły, informował na Twitterze wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. Gotowość pomocy w sobotę zadeklarował rząd - MGMiŻŚ oraz Wody Polskie.
Poprzednia awaria układu przesyłowego doprowadzającego ścieki do oczyszczalni "Czajka" miała miejsce rok temu. W jej efekcie nieczystości były zrzucane do Wisły. Wobec zagrożenia ekologicznego premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o budowie tymczasowego rurociągu, dzięki któremu ścieki znów trafiały do oczyszczalni. W czasie, gdy działał tymczasowy rurociąg, na zlecenie MPWiK naprawiono kolektory.