Biorąc pod uwagę wszystkie wcześniejsze doświadczenia z tym wirusem, uważam że obecna sytuacja w Polsce to początek klęski żywiołowej. Przy tym tempie wzrostu liczby zakażeń szpitale nie mają szans na udzielenie pomocy wszystkim chorym. Konieczne są PILNE działania ratunkowe - napisał na swoim Twitterze dr Paweł Grzesiowski.
Wśród tych pilnych działań wymienił m.in. organizowanie szpitali "polowych" w najbardziej zagrożonych regionach, tworzenie izolatoriów, zapewnienie opieki na podstawowym poziomie innym chorym (bez COVID) oraz zawieszenie wszelkich sporów politycznych i skierowanie wszystkich sił i środków do walki z epidemią.
Z powodu koronawirusa w szpitalach przebywa 4725 osób, u których potwierdzono zakażenie. 346 jest pod respiratorami. W piątek było to odpowiednio - 4407 i 320, w czwartek - 4138 i 296, w środę - 4000 i 283; we wtorek - 3719 i 263, w poniedziałek - 3158 i 219.
Mamy 5 300 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem z województw: mazowieckiego (816), małopolskiego (631), kujawsko-pomorskiego (554), śląskiego (412), łódzkiego (411), pomorskiego (362), wielkopolskiego (360), podkarpackiego (347), lubelskiego (251), dolnośląskiego (242), świętokrzyskiego (218), podlaskiego (172), zachodniopomorskiego (152), opolskiego (141), lubuskiego (121), warmińsko-mazurskiego (110) - napisało w sobotę Ministerstwo Zdrowia na Twitterze.
Resort przekazał w sobotę, że od początku epidemii wyzdrowiało 78 982 osoby, u których potwierdzono zakażenie, wobec 77 875 w piątek. Kwarantanną jest objętych obecnie 206 048 osób, a nadzorem sanitarno-epidemiologicznym – 31 863.