Trzynastu z siedemnastu członków Rady Medycznej zrezygnowało z doradzania rządowi w sprawie epidemii. W oświadczeniu poinformowali, że w piątek zwrócili się do premiera Mateusza Morawieckiego o przyjęcie ich rezygnacji z dalszego udziału w pracach Rady Medycznej do spraw Covid-19.

Reklama

"Dziś część członków Rady Medycznej złożyła rezygnację, uzasadniając ją przede wszystkim wyczerpaniem formatu tego gremium. Rezygnujący członkowie Rady Medycznej uzasadniali swoją decyzję także zachowaniem osób, które negują zagrożenie COVID-19 i znaczenie szczepień w walce z pandemią" - napisało Centrum Informacyjne Rządu w oświadczeniu.

CIR wskazało, że głos Rady Medycznej działającej od listopada 2020 r., a także porady i sugestie ekspertów z innych dziedzin są merytorycznym wsparciem dla decyzji Rady Ministrów i Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego.

"Poszczególne decyzje były konsultowane z wieloma środowiskami - w tym z medykami, przedsiębiorcami, ekspertami od edukacji i psychologami. Trzeba jednak podkreślić, że opinie poszczególnych gremiów były często odmienne. Pokazywano w ten sposób wiele dróg na radzenie sobie z pandemią oraz jej skutkami społeczno-gospodarczymi. To rolą rządu jest podejmowanie decyzji na bazie zróżnicowanych stanowisk ekspertów - Rady Medycznej, ekonomistów, ekspertów z innych obszarów, na które wpływa epidemia" - podkreślono.

Reklama

Podziękowania od premiera i ministra zdrowia

CIR przekazało, że premier podziękował za współpracę odchodzącym członkom Rady, w tym szczególnie za przygotowanie założeń Narodowego Programu Szczepień. Centrum poinformowało też, że rezygnujący z funkcji doradcy zadeklarowali gotowość do pozostawania w stałym kontakcie z rządem, ale w innej formule niż dotychczas.

Trwa ładowanie wpisu

Reklama

Członkom Rady Medycznej podziękował też na Twitterze minister zdrowia Adam Niedzielski. "Dziękuję za współpracę wszystkim członkom Rady Medycznej przy Premierze RP, którzy dziś złożyli rezygnację. Ta decyzja, zgodnie ze wspólnymi deklaracjami na posiedzeniu RM, na pewno nie kończy naszych kontaktów" - napisał minister.

W oświadczeniu członków Rady Medycznej, którzy złożyli rezygnację napisano m.in., że ich decyzja zapadła z uwagi na "brak wpływu rekomendacji na realne działania" i "wyczerpanie się dotychczasowej współpracy".

"Rozbieżności między przesłankami naukowymi i medycznymi, a praktyką"

"Jako Rada Medyczna byliśmy niejednokrotnie oskarżani o niedostateczny wpływ na poczynania Rządu. Jednocześnie obserwowaliśmy narastającą tolerancję zachowań środowisk negujących zagrożenie COVID-19 i znaczenie szczepień w walce z pandemią, czego wyrazem były również wypowiedzi członków Rządu lub urzędników państwowych" - napisało 13 członków Rady.

"Rozbieżności między przesłankami naukowymi i medycznymi, a praktyką stały się szczególnie jaskrawe w kontekście bardzo ograniczonych działań w obliczu fali jesiennej, a potem wobec zagrożenia wariantem Omikron, pomimo przewidywanej olbrzymiej liczby zgonów" - czytamy w oświadczeniu.

Pod oświadczeniem podpisali się prof. Robert Flisiak, prof. Magdalena Marczyńska, prof. Agnieszka Mastalerz-Migas, prof. Radosław Owczuk, prof. Iwona Paradowska, prof. Miłosz Parczewski, prof. Małgorzata Pawłowska, prof. Anna Piekarska, prof. Krzysztof Pyrć, prof. Krzysztof Simon, prof. Konstanty Szułdrzyński, prof. Krzysztof Tomasiewicz i prof. Jacek Wysocki.

Rezygnacji nie złożyło czworo członków tego gremium m.in. główny doradca premiera do spraw Covid-19 prof. Andrzej Horban.

Rada Medyczna do spraw COVID-19 została powołana zarządzeniem premiera z 6 listopada 2020 r. Jest organem pomocniczym premiera. Do zadań Rady należy przede wszystkim analiza i ocena bieżącej sytuacji w kraju, opracowywanie propozycji działań oraz opiniowanie aktów prawnych.

Jako pierwszy informację o możliwych rezygnacjach w Radzie Medycznej podał "Dziennik Gazeta Prawna". >>>