Prokuratura Okręgowa w Gdańsku poinformowała o zatrzymaniu 23-latka, który w ubiegłym tygodniu miał napaść i zgwałcić 76-letnią kobietę. - Do zatrzymania mężczyzny doszło w sobotę w godzinach porannych - zaznaczyła rzeczniczka gdańskiej prokuratury, prokurator Grażyna Wawryniuk. Przekazała również, że do napaści doszło w ubiegłą środę na jednej z ulic w Gdańsku - Oliwie.
- Stosując przemoc fizyczną oraz groźbę pozbawienia życia, napastnik doprowadził kobietę do obcowania płciowego. Potem ukradł jej torebkę i uciekł - relacjonowała prokurator. Dodała, że w wyniku napaści, 76- letnia kobieta trafiła do szpitala. - Doznała obrażeń ciała na czas powyżej 7 dni, ale była narażona na ciężkie skutki zdrowotne - oceniła Wawryniuk.
Śledczy ustalili, że mężczyzna dzień wcześniej, na terenie Gdańska ukradł samochód i kartę bankomatową.
Trzy zarzuty
Mężczyzna usłyszał trzy prokuratorskie zarzuty: za zgwałcenie, spowodowanie obrażeń ciała u pokrzywdzonej, narażenie jej na utratę życia oraz kradzieże.
Prokurator wskazała, że 23-latek w trakcie przesłuchania przyznał się do części stawianych zarzutów. Dodała, że na tym etapie śledztwa prokuratura nie ujawnia szczegółów.
Sąd zdecydował o tymczasowym trzymiesięcznym areszcie. Mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności.
Piotr Mirowicz