Dwie nietrzeźwe 14-latki leżały po południu 18 listopada na jednym z podwórek w centrum stolicy. Przechodnie wezwali na pomoc strażników miejskich.
Pijane nastolatki w złym stanie
Kompletnie pijane nastolatki leżały na jednym z podwórek przy ulicy Chmielnej. Były w bardzo złym stanie, wymiotowały.
Sytuacja stała się jeszcze bardziej groźna, gdy dziewczyny w rozmowie ze strażnikami przyznały, że zażyły leki przeciwpadaczkowe, które popiły wódką - przekazali strażnicy. Natychmiast wezwano pogotowie ratunkowe i patrol policji.
Transport do szpitala asyście policji
Ratownicy zdecydowali, że 14-latki muszą znaleźć się w szpitalu. Pojechały tam w asyście patrolu policji. Nie wiadomo, skąd miały leki i alkohol. Wyjaśni to postępowanie policyjne.
Autorka: Marta Stańczyk