Możliwość pojawienia się gwałtownych zjawisk pogodowych i anomalii wynika z pojawienia się El Nino. Jak informuje Severe Weather Europe (SWE), choć wpływ tego zjawiska na pogodę odczuwany jest głównie w rejonie Pacyfiku, nie oznacza to, że El Nino na nas nie wpływa. Związki między pogodą na Starym Kontynencie a anomalią występującą w rejonie Pacyfiku są po prostu trudniejsze do uchwycenia.
Zima 2023/2024: śniegu mniej niż zwykle
Jak zatem będzie wyglądać zima 2023/2024 pod względem opadów śniegu? W komunikacie SWE, bazującym na prognozach Europejskiego Centrum Średnioterminowych Prognoz Pogody (European Centre for Medium-Range Weather Forecasts – ECMWF) czytamy: "Prognozuje się, że na większości kontynentu opady śniegu będą mniejsze niż normalnie, z wyjątkiem części Europy Środkowej i Skandynawii".
Oznacza to, że średnie opady śniegu w okresie od grudnia 2023 do lutego 2024 będą niższe niż średnie z lat poprzednich. Jednocześnie z analiz synoptyków wynika, że poziom opadów może być bardzo nierównomiernie rozłożony. W grudniu znajdzie się poniżej średniej (za wyjątkiem najbardziej wysuniętych na północ części kontynentu).
Na śnieżną zimę poczekamy do stycznia 2024?
Z długoterminowych prognoz ECMWF wynika, do Polski śnieżna aura zawita w styczniu 2024. W prognozie pogody na ten miesiąc widać zupełnie inny obraz niż w grudniu. "Potencjał opadów śniegu znacznie rośnie w większości krajów centralnych" – informuje SWE.
Na mapie widzimy, że region objęty opadami śniegu powyżej średniej obejmuje niemal całą Polskę (za wyjątkiem krańców północnych i północno-zachodnich), zachodnią część Białorusi i Ukrainy, wschodnie Niemcy oraz praktycznie całą Europę Środową i Bałkany.
Opady śniegu w lutym: mniej intensywne, ale nadal powyżej średniej
Z danych Europejskiego Centrum Średnioterminowych Prognoz Pogody wynika, że opadów śniegu powinniśmy się spodziewać również w lutym, ale w przypadku Polski będą one niecno słabsze. Strefa większych niż średnie opadów śniegu obejmie jednak niemal cały kontynent, z wyjątkiem części południowo-zachodniej i południowej.
Zima 2023/2024 według brytyjskich służb meteo
W swoim najnowszym komunikacje Severe Weather Europe przytacza również prognozy brytyjskich służb meteorologicznych (United Kingdom Met Office – UKMO). Z nich również wynika, że na większości kontynentu opady śniegu będą mniejsze niż zwykle. W prognozach UKMO widać również, że poziom opadów śniegu w grudniu może być poniżej średniej (z wyjątkiem północnych krańców kontynentu). Zdaniem UKMO sytuacja zmieni się w styczniu, ale nie aż tak mocno, jak przewiduje ECMWF.
Na mapach pogodowych bazujących na prognozach brytyjskiego biura meteo widać, że sporo większe opady śniegu obejmą głównie centralną część Ukrainy, Mołdawię, Rumunię i kraje bałkańskie. Ominą Polskę. U nas opadów śniegu powyżej średniej możemy spodziewać się dopiero w dopiero w lutym, ale tylko w południowej część kraju (Polska podzieli się pod tym względem praktycznie na pół).
Więcej anomalii, ale średnia miesięczna na plusie
Severe Weather Europe przypomina, że przedstawione prognozybazują na analizie anomalii związanych ze średnimi miesięcznymi opadami śniegu. Ich średnia miesięczna wielkość (average monthly snowfall rate) w prognozach jest na plusie. "Nawet jeśli prognoza przewiduje mniejszą ilość śniegu, nie oznacza to, że śniegu nie będzie" – czytamy.