Zespół ma dyskutować na temat Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Morawiecki podczas weekendowego spotkania z wyborcami i sympatykami PiS w Katowicach poinformował o terminie rozpoczęcia prac zespołu. Jak wskazał, efektem tych prac mają być konkretne projekty ustaw, które będą na bieżąco zgłaszane do Sejmu.

Reklama

Tam się będą pojawiać różne pozytywne tematy. Tematy na przyszłość. Ten pierwszy, który będziemy analizować już we wtorek to właśnie Centralny Port Komunikacyjny. Pokażemy bardzo dokładnie jego zalety i korzyści z niego płynące dla wszystkich Polaków. Korzyści finansowe i wszelkie inne. Właśnie po to, aby uświadomić Polakom, żeby nie dali zabrać tego skarbu - mówił Morawiecki.

Zespół ma także w planach - jak dodał - analizę i ocenę działalności aktualnego rządu. Będziemy przede wszystkim gotowi do pokazywania, tydzień po tygodniu, miesiąc po miesiącu, naszej wizji Polski - zaznaczył były premier.

Wiceprezes PiS w połowie stycznia w Radiu Zet informował, że Zespół Pracy Państwowej będzie koncentrował się na pracy w kilkunastu obszarach. Do każdego z tych kilkunastu obszarów będę zapraszał wielu ludzi - i polityków, i ekspertów. Chcę włączyć jak najwięcej specjalistów, także samorządowców, także przedsiębiorców do tego zespołu - zapowiedział wówczas Morawiecki. Zastrzegł jednocześnie, że zespół nie będzie tzw. gabinetem cieni.

Podobny zespół funkcjonował w latach 2009-2010, w ramach pracy partyjnej. Na jego czele stał ówczesny wiceprezes partii Przemysław Gosiewski.

Reklama

Centralny Port Komunikacyjny

Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który ma zintegrować transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W ramach tego projektu w odległości 37 km na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3 tys. hektarów ma być wybudowany port lotniczy. W skład CPK mają wejść też inwestycje kolejowe: węzeł przy porcie lotniczym i połączenia na terenie kraju, które mają umożliwić przejazd między Warszawą a największymi polskimi miastami w czasie nie dłuższym niż 2,5 godz. CPK jest w 100 proc. własnością Skarbu Państwa.