Większość społeczeństwa popiera plany rządu koalicyjnego dotyczące zwiększenia zdolności obronnych Niemiec. Według badania firmy doradczej PwC 68 procent Niemców popiera ten plan, pisze we wtorek portal tygodnika "Spiegel".
Inwestycje w obronność
57 proc. popiera zamiar inwestowania dwóch lub więcej procent produktu krajowego brutto w obronność. 31 procent jest wobec tego krytycznych.
Rozszerzenie obecności wojsk na wschodniej flance NATO, w szczególności o planowaną niemiecką brygadę bojową na Litwie, jest postrzegane przez 58 proc. respondentów jako raczej konieczne.
Respondenci są bardzo sceptyczni co do tego, czy NATO i Zachód będą kontynuować swoją politykę odstraszania wobec Rosji, jeśli Donald Trump zostanie ponownie wybrany na prezydenta USA, pisze "Spiegel". Tylko 7 procent uważa USA za wiarygodne w tym względzie. Zdecydowana większość (59,1 proc.) spodziewa się, że USA zmniejszą swoje zaangażowanie na Ukrainie za prezydentury Trumpa.
Wojna na Bliskim Wschodzie
Ponadto, jak wynika z badania, 69,5 proc. Niemców uważa, że sytuacja bezpieczeństwa w Niemczech pogorszyła się na skutek wojny na Bliskim Wschodzie, m.in. z powodu zamieszek podczas demonstracji, antysemityzmu czy ewentualności ataków islamistycznych. Mniej więcej co drugi ankietowany (52,1 proc.) uważa, że władze odpowiedzialne za bezpieczeństwo nie zapewniają mu odpowiedniej ochrony. 38,3 proc. czuje się odpowiednio chronionych.