Czy jedzenie mięsa w poście jest grzechem? Jak mówi w rozmowie dla Dziennik.pl ks. Jarosław Stefaniak, tylko w dwóch dniach podczas Wielkiego Postu obowiązują ścisłe reguły dot. spożywania jedzenia.

Jak się dowiadujemy, jest to Środa Popielcowa i Wielki Piątek, a nie, jak często błędnie myślą wierni, całe Triduum Paschalne, czyli Wielki Czwartek, Wielki Piątek i Wielka Sobota.

Reklama

Gdy nie utrzymujmy tego ścisłego postu w Środę Popielcową i Wielki Piątek to mówimy o grzechu - przypomina ksiądz.

Jeżeli ktoś wierzy, to do przepisów powinien się zastosować, a jak już tego nie zrobi, należy pamiętać o spowiedzi - dodaje duchowny.

Wielki Post. Jedzenia mięsa w tych dniach to grzech

Reklama

Każdy piątek jest nawiązaniem do tego, co się wydarzyło w Wielki Piątek. Z kolei każda niedziela jest nawiązaniem do Wielkanocy, czyli zmartwychwstania - przypomina ks. Stefaniak.

Dalej kapłan wyjaśnia w rozmowie z Dziennik.pl, że jeśli katolik w zwykłym piątek odmawia sobie mięsa i innego obfitego jedzenia, to pokazuje pewną intencję, że pamięta o losie Jezusa Chrystusa.

Ścisły post przed Wielkanocą - to nie tylko niejedzenie mięsa

Duchowny podkreśla, że ścisły post w Środę Popielcową i Wielki Piątek nie dotyczy tylko niejedzenia mięsa, ale także innych obfitych posiłków.

Rozmówca Dziennik.pl wyjaśnia, że ścisły post w Wielki Piątek oraz w Środę Popielcową dotyczy osób od 18. do 60. roku życia i przypomina, że w tych dniach powinien być tylko jeden posiłek do syta, a dwa do zaspokojenia głodu.

Wielka Sobota nie jest naznaczona ścisłym postem

Ścisły post nie dotyczy więc osób najmłodszych i najstarszy, ale jak dodaje proboszcz parafii w Tykocinie, ta druga grupa najczęściej go praktykuje.

Wielki Piątek jest naznaczony ścisłym postem, ale Wielka Sobota nie. W wielu domach, zapewne z rozpędu tradycji, wciąż obowiązuje przekonanie o poszczeniu także jednak dzień przed Wielkanocą. Wiele rodzin ścisły post kończy dopiero przy śniadaniu wielkanocnym - słyszymy.

Konieczna spowiedź w okresie Wielkiego Postu?

Reklama

Ks. Jarosława Stefaniaka zapytaliśmy także o to, czy katolicy muszą się wyspowiadać w okresie Wielkiego Postu. Duchowny przypomina, że do niedawna istniało przykazanie kościelne, które dotyczyło tego, aby co najmniej raz w roku się wyspowiadać i przystąpić do komunii świętej.

Kapłan dodaje, że nieuczestniczenie w rekolekcjach wielkanocnych nie jest grzechem, ale tylko wtedy, kiedy nie ma do tego możliwości. Mowa np. o braku Kościoła w danym miejscu pobytu, chorobie itp. Analogicznie jest w przypadku niedzielnej mszy. Jeżeli jednak ktoś ma możliwości, a z nich nie korzysta, jest to grzech - mówi kapłan i zaznacza przy tym, że post i Triduum Paschale daje okazję do tego, aby się wyspowiadać.

Kontakt do autora artykułu: sylwia.baginska@infor.pl