Nowy, dwupoziomowy newsroom TVN24 i "Faktów" to nowoczesna przestrzeń wypełniona najnowszą technologią. Centralnym elementem studia jest główny stół, który złożony jest z ruchomych elementów. W podobny sposób zbudowane są inne stanowiska w studio. Można więc w dowolny, odpowiedni dla prezentowanych treści, kreować przestrzeń.
Videowall i 20 kamer
W środku jest 20 kamer, ekrany LED, diody oraz ogromny videowall. Wszystko to składa się na jedną z najnowocześniejszych newsowych przestrzeni telewizyjnych na świecie.
Nie mogę nacieszyć, ile tu się dzieje. Nie ma telewizji newsowej bez paska na dole ekranu, prawda? Ale czy widzieliście kiedyś pasek płynący w powietrzu w samym studiu? Ten pasek oczywiście może informować tylko jaki program oglądamy, to może być pasek z informacją, że to są "Fakty" albo "Fakty po południu", albo "Dzień na żywo", albo "Polska i świat", ale ten pasek może też prezentować prowadzącego tego dnia "Fakty". Teraz widzimy tutaj Anitę Wernera, ale to może być i Grzesiek Kajdanowicz, i Piotrek Marciniak - powiedział Plejadzie Piotr Kraśko.
"Studio kameleon"
Nasi inżynierowie uznali, że to jest trochę studio kameleon, które może się zmieniać stosownie do nastroju, sytuacji, informacji, o których akurat tego dnia, w tej chwili dnia opowiadamy - wyjaśnia Piotr Kraśko.
4 m wysokości, 25 m szerokości, 100 m kw. powierzchni. To jest duży apartament. Możemy pokazać teraz, powiedzmy, 12 reporterów z 12 różnych miejsc, w których mielibyśmy swoje wozy transmisyjne. Maksymalnie, gdyby była taka potrzeba, możemy pokazać tutaj 34 sygnały jednocześnie z różnych miejsc. Na przykład, gdybyśmy mieli dostęp do materiałów CNN, który ma swoich reporterów w kilku miejscach, możemy wtedy pokazać właśnie ich. Wszystko to, co dokładnie w tej chwili dzieje się w Polsce i na świecie, możemy tutaj zmieścić - zaznacza Piotr Kraśko.
"Jak w CNN"
Mamy tutaj jeszcze parę mobilnych dotykowych ekranów, na których można pokazywać coś, czego zazdrościłem Amerykanom w CNN. Jest taki świetny prowadzący, John King, który najpierw widzi mapę całych Stanów Zjednoczonych, a potem ją rozciąga, pokazuje np. mapę stanu Nowy Jork i poszczególne dzielnice Nowego Jorku. Jak głosowały na poszczególnych kandydatów - powiedział Piotr Kraśko.