Podczas porannej mszy rezurekcyjnej w Tarnawie Górnej (woj. podkarpackie), strażacy z OSP Tarnawa Górna i Tarnawa Dolna chcieli przyjąć komunię świętą. Wystąpili w mundurach służbowych i – jak podkreślili – zachowali pełen szacunek wobec obrzędu. Przystąpili do sakramentu w postawie stojącej, zgodnie z ceremoniałem służb mundurowych. Ksiądz odmówił im jednak udzielenia komunii. Miał powiedzieć, że "postawa stojąca to brak szacunku wobec Boga. To nie jest prawo Boże tylko ludzkie".

Reakcja strażaków

OSP opisało sytuację jako "przykrą" i podzieliło się swoim stanowiskiem na Facebooku:

Reklama

"Każdego dnia jako strażacy kierujemy się domeną "Bóg, honor, ojczyzna" oraz ‘Bogu na chwałę, ludziom na ratunek’…". W poście strażacy tłumaczą, że ich sposób przyjęcia komunii był zgodny z przepisami liturgicznymi. Zaznaczyli też, że "z dużym smutkiem i zaniepokojeniem przyjęliśmy te słowa, które sugerują, że osoby przyjmujące komunię św. w sposób dopuszczony przez Kościół katolicki działają wbrew wierze". Podkreślają, że Kościół katolicki w Polsce dopuszcza zarówno postawę klęczącą, jak i stojącą, a komunii nie powinno się odmawiać nikomu, kto przystępuje do niej zgodnie z zasadami.

Głos Archidiecezji

Do sprawy odniósł się rzecznik Archidiecezji Przemyskiej, ks. Bartosz Rajnowski. W rozmowie z portalem o2.pl ocenił zachowanie duchownego negatywnie. Sprawa wzbudziła silne emocje w lokalnej społeczności. W komentarzach pod postem strażaków wiele osób wyraziło wsparcie i oburzenie wobec decyzji księdza.