W komunikacie o odkryciu szczątków Rzepeckiego IPN powołuje się na doniesienia rosyjskojęzycznego portalu "Gazeta.ru". ZOBACZ WIĘCEJ TUTAJ>>>

Reklama

Początkowo ogłoszono, że to zwłoki rosyjskiego generała Hejmana. Rosjanie wysłali na miejsce Olega Czestiakowa, specjalistę z rosyjskiego wojenno-historycznego archiwum, by ekshumował i zidentyfikował ciało. Z rozmowy dziennikarza "Gazety.ru" z Czestiakowem wynika jednak, że to nie Hejman, ale podpułkownik Karol Rzepecki - podał IPN, przypominając, że zmarły w 1894 r. Rzepecki był pradziadkiem Danuty Siedzikówny "Inki".

Według doniesień i fotografii portalu ciało Rzepeckiego, które odnaleziono na terenie dawnej katolickiej nekropolii w Ardagan, jest doskonale zachowane.

W rosyjskim artykule - jak zwrócił uwagę IPN - nie ma informacji o tym, że Rzepecki był pradziadkiem bohaterki polskiego podziemia.

Reklama

W tekście mowa jest o dwóch córkach pradziadka Siedzikówny: Marii i Helenie. Ta druga - Helena Tymińska - była autorką pamiętnika, publikowanego we fragmentach w "Biuletynie IPN" na początku tego roku. Artykuł historyka Piotra Szubarczyka pt. Nieznany pamiętnik babci "Inki" zawiera liczne fragmenty wspomnień, z których część dotyczy jej wnuczki - Danuty Siedzikówny "Inki".

Danuta Siedzikówna "Inka" była sanitariuszką 5. Wileńskiej Brygady AK. 20 lipca 1946 r. została aresztowana przez funkcjonariuszy UB i osadzona w więzieniu w Gdańsku. Po ciężkim śledztwie skazana została na karę śmierci przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Gdańsku. Wyrok wykonano 28 sierpnia 1946 r.

W 2014 r. zespół IPN pod kierownictwem prof. Krzysztofa Szwagrzyka podczas prac na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku odnalazł i ekshumował szczątki młodej kobiety z przestrzeloną czaszką, które zidentyfikowano jako szczątki Danuty Siedzikówny "Inki". 28 sierpnia 2016 r., w 70. rocznicę jej śmierci, na gdańskim Cmentarzu Garnizonowym odbył się uroczysty państwowy pogrzeb "Inki" oraz innego żołnierza 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej - Feliksa Selmanowicza "Zagończyka", który został rozstrzelany wraz z "Inką" w gdańskim areszcie.