Zamieszanie z lekami refundowanymi i ostre zagrywki rządu w sprawie umowy ACTA odbijają się Platformie Obywatelskiej czkawką. Według najnowszego sondażu poparcia dla partii politycznych PO w ciągu dwóch tygodni straciła 6 punktów procentowych i cieszy się obecnie 27-procentowym wynikiem.
Choć tak naprawdę chyba nie ma się czym cieszyć, bo na głównego rywala partii Donalda Tuska, czyli Prawo i Sprawiedliwość, chce głosować 22 procent ankietowanych.
Z sondażu MillwardBrown SMG/KRC dla TVN24 wynikają również niezbyt dobre wnioski dla Polskiego Stronnictwa Ludowego. Partia Waldemara Pawlaka straciła 3 punkty procentowe. Niby nic, ale jeśli weźmie się pod uwagę, że PSL ma teraz 6-procentowe poparcie, to widać, że mówimy o 30-procentowym spadku sympatii wyborców.
Zyskała za to Solidarna Polska (z 2 procent na 5 procent) oraz dwa lewicowe ugrupowania sejmowe. Ruch Palikota odnotował wzrost z 13 na 17 procent, a Sojusz Lewicy Demokratycznej - z 6 na 8 procent.
Na szarym końcu znajduje się Polska Jest Najważniejsza, której poparcie mieści się w granicach błędu statystycznego i wynosi zaledwie 1 procent.