Paweł Graś z Jackiem Krawcem rozmawiali m.in. o politycznej przyszłości Donalda Tuska. Zastanawiali się, czy premier zdecyduje się podjąć decyzję o kandydowaniu na stanowiska w Brukseli.
- Ciężka decyzja, mówię, bardzo kusząca, bo to jednak idziesz w zupełnie inną orbitę, odseparowujesz się od tego wszystkiego, od tego syfu, kurwa, jesteś dużym misiem, odseparowujesz się od tego folkloru, od tego syf - komentował Krawiec i w dalszej części rozmowy mówił o widmie przegranych wyborów: Ryzyko jest takie, że przepierdoli Platforma wybory, przyjdą te oszołomy, kurwa, i zrobią tu, kurwa, kocioł taki, że wszyscy będą mieli… wiesz.
Panowie rozmawiali też o planowanym koncercie U2 na Stadionie Narodowym, oraz o tygodniku „W Sieci”. (...) jeszcze Klesyk [prezes PZU] skurwiel, wiesz, że on „W sieci” ogłoszenia daje? - pyta Krawiec. - Ja mówię, co ty, kurwa, odpierdalasz? A on, że to klienci potencjalni. Wiesz, już się ustawiają, kurwa, media, już widać.
W rozmowie narzekali też na prokuraturę "pisogród totalny" i żałowali upadku Sławomira Nowaka.