Oszuści posługiwali się szpiegowskim programem, trojanem nazwanym ZeuS, żeby z komputerów wykradać dane klientów dużych brytyjskich banków, umożliwiające dostęp do kont.
Mając te dane, hakerzy przelewali pieniądze z kont swoich ofiar na własne konta, założone specjalnie w celach przestępczych. Następnym etapem było pranie kradzionych pieniędzy.
Podejrzani w wieku 23-47 lat zostali zatrzymani w prywatnych mieszkaniach w poniedziałek. Siatkę rozpracowała "wirtualna grupa zadaniowa" złożona z policjantów, komputerowców i bankierów, wymieniająca się informacjami na temat technik przechwytywania danych i systemów zabezpieczeń.
"Nasze działania sparaliżowały działalność zorganizowanej siatki przestępczej, która posługiwała się nowoczesnymi technikami do wyprowadzania dużych sum pieniędzy z kont klientów indywidualnych, narażając ich na stratę i stres. Banki muszą im to zrekompensować ze szkodą dla całej gospodarki" - powiedział inspektor Scotland Yardu, Terry Wilson.