Minister Administracji i Cyfryzacji Michał Boni mówi, że tym samym kończy się ogromna operacja przechodzenia na cyfrową jakość obrazu. - To już ostatnie dwa miliony siedemdziesiąt tysięcy osób, w dwustu dwudziestu gminach. Ta operacja trwa od listopada, a przygotowujemy ją od roku. Mam nadzieję, że jutro wszystko zostanie dopięte na ostatni guzik co pozwoli na kliknięcie i przejście z sygnału analogowego na cyfrowy. To otwiera niesłychanie dużo nowych możliwości - dodaje Michał Boni.
Sygnał telewizji cyfrowej jest już obierany na 90 procentach powierzchni Polski. Do odbioru cyfrowego sygnału potrzebny jest dekoder, bądź telewizor z systemem MPEG-4.
Ministerstwo administracji i cyfryzacji ostrzega jednocześnie przed oszustami, którzy próbują naciągać na przykład osoby starsze na niepotrzebne zakupy bądź usługi.