Za trzy lata po raz pierwszy w historii prywatny statek kosmiczny ma zabrać astronautów na orbitę. O swych planach poinformował amerykański koncern Space X. Firma ta wysłała w maju ubiegłego roku bezzałogowy statek Dragon, który bezpiecznie dotarł do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Jeden z ekspertów firmy Sean O’Rourke zapewniał, że Dragon to szczyt osiągnięć najnowszych technologii. W porównaniu z promami kosmicznymi Dragon jest dużo bardziej autonomiczny. Ma znacznie potężniejsze komputery, dzięki czemu może podejmować własne decyzje - podkreślał.
Za trzy lata na pokład Dragona mają wejść astronauci, z tym, że będą to piloci firmy Space X, a nie członkowie NASA. Celem tej załogowej misji będzie także Międzynarodowa Stacja Kosmiczna. Statek Dragon trzeba jednak przebudować, tak, by zapewnić astronautom warunki do życia oraz chronić ich na wypadek awarii.