Sikorski i jego norweski odpowiednik Jonas Gahr Store podpisali w tej sprawie list do sekretarza generalnego Sojuszu Północnoatlantyckiego Andersa Fogha Rasmussena. Do inicjatywy dołączyć mogą także inne kraje.

"Uważamy, że użycie broni atomowej w Europie jest dziś nie do pomyślenia, a co za tym idzie istnienie tych arsenałów i ich nieuregulowany status jest czymś, czym społeczność międzynarodowa powinna się zająć" - ocenił szef polskiej dyplomacji.

Reklama

"Dzień po zawarciu nowego układu START przez Stany Zjednoczone i Rosję, dotyczącego redukcji strategicznych arsenałów nuklearnych, a kilka dni przed waszyngtońskim szczytem nuklearnym, Polska i Norwegia chcą przyciągnąć uwagę do następnego wyzwania - tej klasy broni atomowej, które dziś nie są objęte żadnymi ograniczeniami i uregulowaniami międzynarodowymi" - wyjaśnił.

Również Store zaznaczył, że zarówno Polska jak i Norwegia z zadowoleniem przywitały podpisanie nowego amerykańsko-rosyjskiego porozumienia o redukcji zbrojeń strategicznych.

Szef norweskiego MSZ powiedział, że Norwegia i Polska wraz z sojusznikami z NATO chcą podnieść kwestię taktycznych arsenałów atomowych w najbliższych dniach, aby znaleźć realistyczne i zrównoważone podejście pozwalające na zredukowanie tego typu broni.

Store podkreślił też rosnące znaczenie relacji polsko-norweskich. "Powiedziałem ministrowi Sikorskiemu, że kiedy przyjmujemy Polskę w Oslo, przyjmujemy ją jakbyśmy przyjmowali kraj nordycki. To pokazuje, że żaden inny kraj w Europie nie zbliżył się w ostatnich latach do Norwegii szybciej niż Polska" - powiedział szef norweskiego MSZ. Jego zdaniem przejawia się to na wiele sposobów, m.in. przez coraz większą liczbę Polaków w Norwegii.

Kwestię polsko-norweskiej inicjatywy Sikorski podjął również podczas wykładu "Euroatlantycka architektura bezpieczeństwa - polski wkład i oczekiwania", wygłoszonego w Instytucie Noblowskim. Podkreślił w nim, że Polska coraz mocniej angażuje się w system bezpieczeństwa międzynarodowego, czego dowodem może być zgodna na rozmieszczenie na jej terytorium elementów amerykańskiej tarczy antyrakietowej czy udział w misji w Afganistanie.

Reklama

"Bardzo się cieszę, że tu w siedzibie instytuty Alfreda Nobla mogłem przedstawić polskie stanowisko w sprawach bezpieczeństwa europejskiego; nie tylko nasze poglądy, ale także polsko-norweską inicjatywę na rzecz redukcji arsenałów taktycznej broni nuklearnej w Europie" - powiedział minister po wykładzie.

Na koniec wizyty w Norwegii w polskiej ambasadzie szef MSZ wręczył konsulowi honorowemu RP z Trondheim, Haraldowi Johanowi Lydersenowi odznaczenie Bene Merito nadawane za działalność wzmacniającą pozycję Polski na arenie międzynarodowej.