Prokuratura Krajowa nie wysłała jednak tego wniosku do marszałka Sejmu ze względu na trwającą kampanię wyborczą - poinformowali nieoficjalnie dziennikarzy przedstawiciele prokuratury.
Zarzut składania fałszywych zeznań ma związek z sierpniową konferencją byłego wicepremiera. Lepper oskarżył wtedy ministra sprawiedliwości, Zbigniewa Ziobrę o to, że to on jest źródłem przecieku informacji o akcji CBA w resorcie rolnictwa.
Minister sprawiedliwości zaprzeczył tym rewelacjom. Potem przedstawił dowód: nagranie spotkania z Lepperem, na którym rzekomo miał go uprzedzić o akcji CBA. Na nagraniu nie było słowa na temat korupcji czy też jakiegokolwiek zainteresowania służb liderem Samoobrony.
Warszawscy prokuratorzy zarzucają teraz szefowi Samoobrony składanie fałszywych zeznań. Dyktafon i nagranie zbadali biegli. Potwierdzili autentyczność nagranej rozmowy.