Giertych zapowiada, że w sprawie ukarania wojewody lubuskiego będzie rozmawiał z premierem Jarosławem Kaczyńskim. Chce go przekonać, że wojewoda musi ponieść konsekwencje. Jakie? Tego minister nie zdradził.
Tak ostra reakcja Romana Giertycha wynika stąd, że wcześniej domagał się od wojewody wprowadzenia prohibicji. Giertych został osobiście zaproszony na imprezę w Kostrzynie nad Odrą przez jej organizatora, Jerzego Owsiaka. Nie pojechał, bo - jak tłumaczył - młodzież bez przeszkód mogła kupić tam alkohol.
Ukarać wojewodę lubuskiego! - grzmi Roman Giertych. Za co? Za to, że nie wprowadził prohibicji na czas Przystanku Woodstock. W czasie koncertów młody chłopak zapił się na śmierć. "Winę za to ponosi wojewoda" - twierdzi wicepremier i minister edukacji.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama