Kazik w jednym z wywiadów, stwierdził, że Lech Kaczyńskim był najlepszym prezydentem. Od razu wykorzystał to prezes PiS i podziękował muzykowi za poparcie. Nie go trzeba było czekać na odpowiedź jednego z najlepszych polskich muzyków.
"Myślę, że to spora nadinterpretacja pana prezesa. Nie popieram rządu jakiegokolwiek. Na wybory się nie wybieram. Mój głos zmarnuję z pełną świadomością. I to jest z mojej strony ostatnie słowo wokół tej żenującej ruchawki" - napisał na swej oficjalnej stronie Kazik.