Według posłów PiS ustawa jest niezgodna ze 123 artykułem konstytucji mówiącym, że Rada Ministrów może uznać uchwalony przez siebie projekt ustawy za pilny, z wyjątkiem projektów ustaw podatkowych, ustaw dotyczących wyboru prezydenta Rzeczypospolitej, Sejmu, Senatu oraz organów samorządu terytorialnego, ustaw regulujących ustrój i właściwość władz publicznych, a także kodeksów.
Zdaniem posłów PiS nowelizacja ustawy nie mogła zatem zostać przyjęta w trybie pilnym, ponieważ miała charakter ustawy podatkowej przez to, że nakłada daninę publiczną.
Posłowie PiS uważają, że nowelizacja narusza również art. 2 konstytucji, który mówi, że Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.
Nowelizacja ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych podwyższająca o 2 pkt. proc. składkę rentową płaconą przez pracodawców weszła w życie w środę. Składka rośnie z obecnych 6 do 8 proc.; pracownik będzie płacił (jak dotychczas) 1,5 proc. pensji brutto, natomiast pracodawca - 6,5 proc. Według rządu rozwiązanie to powinno zapewnić w 2012 r. poprawę sytuacji sektora finansów publicznych.
Donald Tusk i minister Rostowski łatają w ten sposób dziurę budżetową - powiedziała - poinformowała wiceszefowa PiS Beata Szydło na konferencji w Sejmie. Jak dodała za rządów PiS składka rentowa była obniżana.