Negatywnie należy ocenić sposób przeprowadzania naborów, (...) bowiem odbyły się one bez zachowania podstawowych zasad służby cywilnej, tj. konkurencyjności i przejrzystości – napisał Tomasz Arabski w wystąpieniu pokontrolnym. Początkowo TVP Info podało, że chodzi o okres urzędowania aktualnej minister. Potem jednak sprostowało, że kontrola dotyczyła czasu, gdy w resorcie rządził Adam Giersz.

Reklama

>>>Afera z fryzjerem w COS

Przy zatrudnieniach często rezygnowano z testów ograniczając się do rozmowy kwalifikacyjnej, która zdaniem szefa Kancelarii Premiera nie zapewnia, że zostaną wybrani kandydaci, których wiedza i kompetencje są adekwatne do danego stanowiska. Ponadto w trakcie naborów nieprawidłowo stosowano kryteria oceny – dodał Arabski.

Stosowane przez siebie procedury zatrudnienia resort sportu wytłumaczył tym, że w niektórych przypadkach przyśpieszano je w celu sprawnego przeprowadzenia selekcji, albo kierując się pilną potrzebą zatrudnienia pracownika na zastępstwo.