Nawiązanie do Kościoła katolickiego jest oczywiste, ale zamiast słów "módl się za nami", powtarza się zwrot "nic się nie stało".
Oto tylko kilkanaście z dziesiątek wpisanych już na Twittera wezwań w "Litanii do św. Platformy":
Zakazie palenia w miejscach publicznych - nic się nie stało
Państwo codziennie zdające egzamin - nic się nie stało
Będziemy pracować do 67. roku życia - nic się nie stało
Burdo na Marszu Niepodległości - nic się nie stało
Płatny drugi kierunku - nic się nie stało
Pacjencie czekający rok na chemioterapię - nic się nie stało
Ministro Mucho deklinowana - nic się nie stało
Planie szybkich kolei - nic się nie stało
Nowo zbudowany tunelu, pod którym nie mieszczą się składy pociągów - nic się nie stało
ACTA cichcem przemycana - nic się nie stało
Hanno, opiekunko zniczy i kwiatów - nic się nie stało
O autostrado nadzwyczajna ograniczeń niepozbawiona - nic się nie stało
Arabski inwestorze, który stoczni nie kupiłeś, bo cię nigdy nie było - nic się nie stało
Niemiecki hotelu, co nie miałeś TVP Info - nic się nie stało
Haratający w gałę dwa razy w tygodniu - nic się nie stało
Zdrowi staruszkowie dla rozrywki do lekarza czekający - nic się nie stało
Ho Ho Ho - nic się nie stało
Żono ministra Grada wygrywająca przetargi - nic się nie stało
Pędzący Króliku - nic się nie stało
Przyrzeczenie niepodnoszenia podatków - nic się nie stało
Beato Sawicko płacząca - nic się nie stało
Litania wydaje się nie mieć początku. Jednak najstarsze wpisy pochodzą od użytkownika używającego nicku jot.