Czwartkowe posiedzenie Komitetu Stabilności Finansowej określiło działania, które zapewnią, że państwo polskie nie będzie bezsilne wobec parabanków - zapewniał minister finansów Jacek Rostowski
Działania tych instytucji muszą być uporządkowane i prawo istniejące, które jest zresztą bardzo precyzyjne i bardzo stanowcze, musi być w należyty sposób egzekwowane - powiedział minister po posiedzeniu komitetu.
Dodał, że przypadek Amber Gold został przeanalizowany szczególnie pod kątem tego, czy był on wynikiem niewystarczającego prawa czy też efektem braku efektywnych działań ze strony instytucji państwowych.
Rostowski powiedział, że państwo będzie chroniło klientów parabanków w sensie prawnym, ale nie może udzielić gwarancji dla pieniędzy wpłacanych przez nich do parabanków. - Nie ma takiej możliwości, aby udzielać gwarancji na depozyty czy środki złożone w instytucjach, które działają albo na granicy prawa, albo sprzecznie z prawem - podkreślił minister.
Zaznaczył, że ze strony parabanków nie ma cienia zagrożenia dla polskiego systemu finansowego i bankowego, gdyż są to instytucje małe. - Polski system bankowy jest jednym z najsilniejszych w Europie - podkreślił Rostowski.
Dodał, że problemy mogą mieć klienci parabanków, ich straty mogą być dla nich dotkliwe. - Straty dla osób, które tym są dotknięte są bardzo znaczące. Dlatego jest to bardzo ważne także z punktu widzenia ogólnego zaufania do państwa - powiedział minister