Oni mogą być użyci do podpalenia państwa, kiedy PiS będzie chciał zrobić przewrót konstytucyjny. Środowisko, które potrafi przyprowadzić tylu ludzi, to dla PiS idealny partner - mówi Giertych, który reaktywował MW i do 1994 r. był jej prezesem.

Reklama

Polityk kreśli taki scenariusz: PiS wyprzedza PO w wyborach, ale nie ma większości ani koalicjanta. Prezydent powierza PO misję tworzenia rządu. Rusza więc akcja: oszukali nas, wygraliśmy, a PiS rządzi. I mamy 300 tys. ludzi na ulicach stolicy, a PiS zdobywa władzę.

Pan Winnicki jest beznadziejnie durnym prezesem Młodzieży Wszechpolskiej - mówi w rozmowie z "GW" mecenas Roman Giertych.

Były wicepremier i szef Ligi Polskich Rodzin twierdzi, że niedzielne wydarzenia w Warszawie potwierdza jego tezę, że społeczeństwo polskie przesunęło się bardzo na prawo. PO, niestety, PO, niestety, zapomniała o [..] idei budowania społeczeństwa obywatelskiego wspólnie z Kościołem katolickim, anie w opozycji do niego - podkreśla.

Odnosi się też do agresywnych w tonie wypowiedzi liderów ugrupowań ultraprawicowych: Jeśli Artur Zawisza walenie Żydów pałami zdefiniuje jako judeosceptycyzm, to jest już blisko tego, żeby i Hitlera nazwać judeosceptykiem - podsumowuje ostro.